Tytuł:Zakazany układ
Cykl: Seria mafijna
Autor: K.N Haner
Wydawnictwo: Editiored
Data wydania: 14.02.2018
Stron:336
Nicole żyje w toksycznym i destrukcyjnym związku z mężczyzną, który zaopiekował się nią po śmierci jej rodziców. Pewnego dnia, gdy po raz kolejny zostaje przez niego pobita, postanawia popełnić samobójstwo. Ucieka z domu i dociera nad urwisko, żeby skoczyć prosto do oceanu.
W tym samym momencie, w którym dziewczyna zamierza odebrać sobie życie, miejscowi gangsterzy wykonują brutalną egzekucję, której Nicole staje się przypadkowym świadkiem. Zamiast umrzeć, trafia prosto do domu mafiosa — Marcusa Accardo. Mężczyźnie imponuje to, że Nicole nad życie pragnie śmierci. Świat mafii nie jest jednak prosty, a pojawienie się kobiety w samym centrum gangsterskiego piekła nie zwiastuje niczego dobrego.
Początkowa nienawiść i strach między Marcusem a Nicole przeradzają się w fascynację oraz namiętność. Marcus zaczyna współczuć Nicole, gdy się dowiaduje, co ją spotkało. Oboje zgadzają się na układ, który ma na celu wyeliminowanie największego wroga Marcusa — Aleksandra Modano. Brutalne zasady gangsterskiego świata są jednak niewzruszone, dlatego, gdy w grę zaczynają wchodzić uczucia, wszystko się komplikuje. Niebezpieczeństwo pojawia się na każdym kroku, a jedna chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii, której ceną jest ludzkie życie. http://editio.pl/ksiazki/zakazany-uklad/zaukla.html
K. N Haner dała się poznać jako autorka bardzo dosadnych książek. Jej powieści są mocne, bardzo erotyczne i wywołujące skrajne emocje. Mimo że niezmiennie drażni swoimi bohaterkami, które tradycyjnie już są irytujące i niekonsekwentne w swoim zachowaniu, często też porywcze i nieprzewidywalne, to jej książki wywołują bardzo skrajne emocje od uwielbienia jej twórczości po nienawiść i chęć natychmiastowego pozbycia się książek jej autorstwa. Ja, mimo że dostrzegam wady w jej powieściach, mogę zaliczyć się raczej do tej pierwszej grupy.K. N Haner kupiła mnie swoją bezpośredniością oraz tym, że w żaden sposób nie cenzuruje swoich książek. Jej powieści są szczere, pełne wulgaryzmów, scen erotycznych, które mogą szokować, ale bez wątpienia są znakiem rozpoznawczym autorki zwanej królową dramatu.
„Zakazany układ” jest książką, którą można odebrać na dwa sposoby. Można ze śmiertelną powagą analizować zachowania bohaterów, ich wahania nastrojów oraz nieprzemyślane decyzje i wtedy lektura okaże się trudną do przełknięcia. Można również dać się wciągnąć historii, którą stworzyła autorka i bez zbędnego analizowania oddać się lekturze, tak jak zrobiłam to ja. To zaowocuje przyjemnymi chwilami spędzonymi ze wciągającą powieścią, po której ma się ochotę na więcej.
Jeżeli chodzi o głównych bohaterów, to Nicole jest wierną kopią bohaterek, które czytelniczki K. N Haner zdążyły już poznać. Jest naprawdę niesamowicie irytującą jednostką. Gdy powinna milczeć-krzyczy, a gdy krzyk mógłby jej przynieść jakieś korzyści, ta milczy jak zaklęta. Inaczej sprawa się ma z Marcusem, ponieważ autorka nie raz mi udowodniła, że jej męscy bohaterowie są doskonale wykreowani. Nie mamy tu do czynienia z pseudo złym chłopcem, który po poznaniu bohaterki mięknie, o nie. Marcus jest twardy dosłownie i w przenośni od początku do samego końca. Obce mu są romantyczne gesty, wierność również nie jest jego mocną stroną, a gdy ktoś z nim zadrze nie może liczyć na litość. To właśnie przez jego charakter, nie nazwałabym „Zakazanego układu” romansem, w moim odczuciu jest to po prostu erotyk z elementami sensacyjnymi.
Styl autorki jest dość specyficzny, ale prosty w odbiorze. K. N Haner nie boi się wulgaryzmów oraz niecenzuralnych wyrażeń, co niektórych może odstraszać, bądź nawet bulwersować. Jeżeli jednak nie boimy się w książkach języka, który często słyszalny jest na ulicach polskich miast, to z pewnością nie będzie stanowiło to dla nas problemu podczas czytania.
Fabuła podczas czytania może wydawać się przewidywalna, ponieważ ofiar zakochanych w swoich porywaczach było już wiele, ale K. N Haner uwielbia szokować swoje czytelniczki i nie lubi podążać utartymi ścieżkami. Dzięki temu otrzymałam książkę autentycznie wciągającąi niejednokrotnie szokującą.
"Zakazany układ"to szokująca, mocna i zaskakująca powieść, która zabierze Cię do świata pełnego najdzikszych uniesień, w ramionach bezlitosnego kochanka. Najnowsza książka królowej dramatu K. N Haner pozbawi Cię snu przez wiele godzin i pozostawi w pełnym napięcia oczekiwaniu na kolejną niesamowitą część serii.
Nie znam twórczości autorki,ale może kiedyś dam jej szansę.:)
OdpowiedzUsuńCzytałam inne powieści tej autorki i obecnie mocno się zastanawiam nad sensem czytania kolejnych. Niestety bardzo bolała mnie taka a nie inna kreacja bohaterek i mało logiczne decyzje, o których nawet wspominasz. Nie wiem, z pewnością rozważę przeczytanie Zakazanego Układu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki więc i tą na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaa
https://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2018/01/senny-book-tag.html
Ja po "Snach Morfeusza" odpuszczam sobie jakiekolwiek kontakty z twórczością tej autorki, ale wiem, że ma wiele fanek, więc na pewno to odpowiednia lektura dla nich. :)
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio stronię od tego typu literatury.
OdpowiedzUsuńIstnieje nadzieje, że po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTym razem podziękuję, nie moja bajka.
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńChyba nie dla mnie ta książka...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Daria z book-night
Ja raczej po takie nie sięgam, bo juz przestały mnie zaskakiwać.
OdpowiedzUsuńBędę chciała ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńAhh to Editio rozpala serca czytelniczek. Mam w planach!
OdpowiedzUsuńJa czytałam tylko jedną książkę autorki i to jej debiut, od razu po premierze. Nie była to w moim odczuciu wybitna książka i nie zachęciła mnie do czekania na kolejne powieści autorki. Jednak teraz myślę, że istnieje szansa, żebym przeczytała coś od Pani Haner. Nie wiem czy powyższą książkę, bo jak mafia to stawiam na zagraniczne książki (sama nie wiem czemu), ale coś innego jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że już sama okładka pozbawiła mnie ... czego? Ochoty na sięgnięcie po tę ksiązkę. Po prostu nie znoszą połnagich mięśniaków, prężących swoje muskuły z okładek. A i po samej książce wiem czego się spodziewać. BTW. Jeszcze nie skończyła się moda na erotyki???
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Nie dla mnie :) ten rodzaj literatury w ogóle mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam Morfeusza tej autorki. Wiem, że to taki typowy Grey, ale czemu nie? Po kolejną książkę też sięgnę. Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńSama historia wydaje się ciekawa, ale raczej nie przepadam za erotykami, więc tym razem sobie odpuszczę tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńTak jestem trochę między młotem a kowadłem. Z jednej strony boję się, że oklepany już temat erotyków i nie znajdę nic ciekawego a z drugiej jednak kusi. Poczekam jeszcze i poczytam opinii innych, może w końcu się skuszę:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :D Muszę w końcu zacząć swoją przygodę z tą autorką :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Już się nasłuchałam od fanek jak i przeciwniczek pani Haner o jej twórczości. Po zebraniu opinii od obu tych stron stwierdziłam, że jej książki nie są dla mnie. Ogólnie nie przepadam za romansami, choć jeżeli bardziej przypomina erotyk i sensację, to kto wie, można dać szansę. Akurat tematyka gangsterska do mnie przemawia, więc kolejna korzyść przemawiająca za zakupem. Muszę się jednak zastanowić nad tym. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lex May
O dziwo książka wydaje mi się ciekawa choć nie gustuję zbytnio 'romansach' erotycznych bo ten prawdopodobnie sięgnę :D Często główne bohaterki wydają się być 'idiotkami' ale zawsze znajdzie się postać którą polubinmy i dla której pokochamy również całą książkę :D Pozdrawiam my-dream-is-love.blogspot.com
OdpowiedzUsuńprzeczytalam ksiazke zakazany uklad ale co dalej czy jest juz druga czesc
OdpowiedzUsuńPiekielna miłość, czyli 2 część serii, niebawem będzie miała premierę :)
Usuń