Witajcie!
Po "chudym" lipcu, w którym to doświadczyłam swojego czytelniczego kryzysu, przyszedł tłuściutki sierpień :) Przeczytałam 11 książek, co jest dla mnie wielkim wyczynem, przy uczącym się chodzić maluchu. Z recenzjami wszystkich się nie wyrobiłam i na blogu pojawiło się tylko sześć recenzji:
SARAH J. MAAS - DZIEDZICTWO OGNIA
DIANA GABALDON-OBCA
Każda z tych książek jest inna, każda mi się podobała z innego powodu i ciężko mi wybrać tę jedyną najlepszą. Mogę natomiast wskazać tę, która podobała mi się najmniej, a jest to "Erasmus..."
Wiele dobrego się działo w sierpniu i dzieje się do tej pory :)
Ruszyło moje autorskie wyzwanie czytelnicze "Olimpiada czytelnicza", na które wciąż serdecznie zapraszam!!
Pierwsze podsumowanie znajduje się tutaj.
Z okazji moich zbliżających się urodzin, zorganizowałam dwa konkursy, na które również serdecznie zapraszam.
A jak Wam minął sierpień? Był lepszy, czy gorszy od lipca?
"Obca" to niezła cegiełka :D Z resztą "Dziedzictwo ognia" też, choć i tak mniejsze :D
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
To super wynik, zwłaszcza przy małym dziecku, które ciągle trzeba mieć na oku :) Zaczytanego
OdpowiedzUsuńU mnie sierpień był zdecydowanie lepszy od lipca, gdyż miałam urlop i mogłam dużo czytać :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku. Żadnej z książek nie miałam okazji przeczytać. Niestety :(
OdpowiedzUsuńU mnie na odwrót - lipiec był najlepszym miesiącem czytelniczym w całym moim życiu xD
OdpowiedzUsuńmoonybookishcorner.blogspot.com
Wow, gratulacje! Maluchyy sa kochane! <3 Pamiętam jak mój brat uczył się chodzić. Mieliśmy dywan wtedy na podłodze i tak fajnie wstawał i zaraz upadał, śmiechu miałam co nie miara, ale wtedy też byłam dzieckiem z podstawówki. :D
OdpowiedzUsuńCo do konkursu no wzięłabym udział, ale jakoś nie jestem zainteresowana tymi pozycjami, jak zresztą już wiesz. W olimpiadzie biorę udział, i nie rezygnuję. ;D
A co do zaczytania, fajnie wyglądały statystyki, był pierwszy blogowy konkurs no i przeczytałam 21 ksiązek, a to dla mnie rekord. ;)
DELIRIUM <3 Nic dodać nic ująć :D
OdpowiedzUsuńW lipcu osiem pozycji, a sierpień chudziutki bo jedynie trzy.
OdpowiedzUsuńPiękny wynik - tym bardziej, że sporo cegiełek udało Ci się przeczytać :D
OdpowiedzUsuńGratuluje i powodzenia we wrześniu!
houseofreaders.blogspot.com
11 książek to cudny wynik! Zwłaszcza przy małym szkrabie :)
OdpowiedzUsuń